znowu...
Komentarze: 3
Kolejny początek.... Znowu razem po tym czasie spokoju. Znowu te same problemy. I przyjemności :D. Ale jednak, jak to zauważyła reszta- jesteśmy już inni, może nie zupełnie, ale każdy z nas na swój sposób się zmienił. Nie mówie, że to źle. Ostatnio to zrozumiałem..... może to troche egocentryczne, ale lepiej skupiać się na sobie. Reszte pozostawić innym. Ciesze się, że zobaczyłem znajomych ( o dziwo- bardziej cieszyłem się z tych widzianych ostatnio). Nowy rok. Żadnych oczekiwań. Następne dylematy. Narazie...
Dodaj komentarz