kwi 25 2004

O klasie I A...


Komentarze: 6

Z coraz większą uwagą czytam blogi znajomych z klasy ( a szczególnie Mańka i Barta), i szczerze mówiąc daje mi to dużo do myślenia. Zresztą to, że trafiłem do tej klasy- to już tylko zasługa szczęścia, na którym na którym za często polegam. I ten jeden punkt zadecydował o tym jaki teraz jestem, jakich świetnych ludzi poznałem i o tym, że wróciła mi wiara w siebie, którą gimnazjum mi całkowicie zabrało. Naturalnie tam też przeżyłem świetne chwile ( pamiętacie Mareku i Somsiedzie....?), ale byłem tylko jednym z wielu. Teraz czuje, że jestem wyjątkowy wśród wyjątkowych ludzi- i za to po pierwsze wielkie dzięki I A. Nie ma u nas w klasie wyścigu o bycie w elicie, jak to miało miejsce w gimnazjum. W liceum każdy z na swoją wartość, nikt nie stara się być innym niż jest. Przed takimi ludźmi jak np. Majk czy Maniek moge się bez problemu otworzyć- i wiem, że nie będą na to patrzeć jak na okazanie słabości, ani nie wykorzystają tego przeciwko mnie. Czasami wystarczy spojrzeć na twarz kolegi lub koleżanki( szczególnie koleżanki w tym przodują :D), by czuć się szczęśliwym, a wszystkie problemy ( nawet matma) wydały się zupełnie nieistotne. Prawie tak samo jak z siostrzyczką- która troszke na blogu zaniedbywałem, a to głównie jej zasługą jest wygląd tego miejsca.........jeszcze raz wielkie dzięki, sis. Przyszły tydzień powinien być całkiem ciekawy, szczególnie jeżeli weźmie się pod uwagę, że wiosna idze.....albo jak kto woli już jest:P. A pozdrowienia tym razem będą szczególne, bo poza koleżankiami, które zawsze mają miejsce w moim serce ( sic!, dobrze, że moje serducho jest takie pojemne), chciałem w tym miejscu powiedzieć o Mańku- facecie którego poznać można w ciągu godziny, ale całego życia mało by go poznać do końca.Bez tej osoby, choć czasami trudno od niego wymusić słówko, nie wyobrażam sobie naszej klasy, ba.........nawet szkoły bez niego. A kto ma inne zdanie.......tego wyzywam na udeptaną ziemie :D. Narazie....

jovan : :
Sister :PP
28 kwietnia 2004, 18:02
heheheh npo nareszcie jakie podziekowania za wklad... no ale wiesz teraz tak w kazdej notce ma byc :D
blizz03
26 kwietnia 2004, 19:23
no stary, czyżbym cie natchnął...hm...no cóż...fakt faktem racjęci przyznam, że w naszej kochanej klasie laski przodują ( oootak...)hm...no i rzecz jasna w nas też masz oparcie...tak jak my w tobie...a teraz spadam uczyć sie gery...sic...gery....ktowymyśla takie przedmioty!!?
26 kwietnia 2004, 15:26
siem rozpisalam :))))
26 kwietnia 2004, 15:25
tralalala a ja slyszalam co innego o tym \"wyscigu\"... i nie zachwalaj tak tej swojej klasy ;)) w kazdej znajda sie ludzie ktorzy tobie beda odpowiadac ale rowniez tacy co wedlug ciebie nie sa normalni ;) ja tak mam ale jestem w miare zadowolona bo i tak nie mozna sie ze wszystkimi kolegowac ani nawet zamienic codziennie jednego zdania z kazdym :)i co ty masz do gimnazjum?? :D to byly piekne czasy i bede je wspominac nawet milo :P ale ta klasa ktora teraz mam jest zdecydowanie lepsza :P hmm a co do bycia w elicie to nie przypominam sobie zeby tak w gim bylo :P no przynajmniej mnie to malo obchodzilo... a tak w ogole to nareszcie wspomniales cos o Madziuli (pomine fakt ze nie zostalam pozdrowiona :( normalne chamstwo :P zapamietam to sobie :> i sie jeszcze odwdziecze)sasasasasasasa®
25 kwietnia 2004, 22:11
kto jest jeszcze teraz na tym blogu???
Bartek P.
25 kwietnia 2004, 21:03
CZe ...i znowu się kapłem jaki nieistotny jestem. A klasę rzeczywiście mamy extra!!! Koleżanki piękne i miłe, a kumpli koleżeńskich i w ogóle spox!!! Pozdrawiam i do jutra :)

Dodaj komentarz